_

___

wtorek, 28 lutego 2012

Ha.

Łukończyłam naszyjnik. Podarowałam Mamie. Ucieszyła się. Ha!
Autor: F.-a o 21:27
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety: biżuteria, frywolitka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kwiatki

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Sznurki

  • Bez sloganu

Archiwum bloga

  • ►  2021 (1)
    • ►  czerwca (1)
  • ►  2016 (1)
    • ►  października (1)
  • ►  2014 (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2013 (2)
    • ►  października (1)
    • ►  marca (1)
  • ▼  2012 (23)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  października (3)
    • ►  września (5)
    • ►  lipca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (2)
    • ▼  lutego (4)
      • Ha.
      • Fry 1
      • złota myśl wieczora
      • Z nowym rokiem się nieco pozmieniało.
  • ►  2011 (6)
    • ►  listopada (6)
  • ►  2010 (12)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (2)

Fajne blo

  • Crazy Mom Tats!
    Going into a new chapter of my life
    5 miesięcy temu
  • pierwsza-zona blog
    nowy adres
    7 lat temu
  • do czego przyda się chustka?
    Do czego przyda się Chustka?
    12 lat temu
  •       Sekrecje i niedyskrety
    Klepsydra.
    12 lat temu
  • cesarzyki razy pi��
  • ... zimno --- zimno --- zimno

krąg koronki czółenkowej :)

The Tatted Ring of Bloggers
Powered By Ringsurf
Motyw Podróże. Obsługiwane przez usługę Blogger.